piątek, 14 czerwca 2013

Grunt to dobre zorganizowanie

2 dni temu <<podobno>> wstałam rano i powiedziałam, że winietki są już rozłożone jak trzeba. Albo jestem tak kapitalnie zorganizowana, że faktycznie już biegam jak nakręcona i każę obsłudze sali ustawiać stoły, bo za 2 miesiące ja mam tu wesele i muszę jakieś karteczki rozsypać!, albo mam dziwne sny...

Dostaliśmy zwrotkę z Sopotu, czyli zaproszenia dotarły i zostały odebrane. Na odwrocie jest taka prośba, że nie ma sensu kupować kwiatów, więc jeśli ktoś  zechce, to będzie tam miło, jeśli dostaniemy książkę z dedykacją. A więc właśnie. Dzisiejsza wizyta w Biedronce otworzyła mi oczy na to, że książkę naprawdę można napisać o wszystkim. Działa to też w drugą stronę - można kupić książkę o wszystkim, i nic dziwnego, skoro rocznie w Polsce wydaje się około / ponad 30 tysięcy książek. Zakładając, że statystyczny Polak czyta 1 książkę rocznie, (nawet uwzględniając fakt, że połowa nie czyta w ogóle), to podaż jest wciąż mniejsza od popytu, a więc my nie czytamy nie dlatego, że nie umiemy, nie lubimy, albo zniechęcili nas Krzyżacy, ale dlatego, że już wszystko wyczytaliśmy i wciąż nam mało! Rynek za nami nie nadąża :D Na szczęście pomysłów jest co niemiara i tak na przykład można kupić książkę pt. Lewy:


Gdyby ktoś chciał takową nabyć to prędziutko, bo zostały ostatnie dwie! Ja "swój" egzemplarz odłożyłam, bo w drugiej ręce miałam już chleb, jogurt i rogala dla Moniki (Monika jak nie zje rogala to potem przez cały dzień chodzi smutna i apatyczna i grzebie w szufladzie u Marty czy nie ma sezamków, oczywiście jak Marty nie ma), a w kieszeni miałam marne 17,50, więc - sorry "Lewy", nie tym razem. Na głodnego nie byłabym w stanie tego czytać. W ogóle nie jestem pewna czy byłabym w stanie o tym czytać :P Stety czy niestety - papier wszystko zniesie ;) Mam nadzieję, że Paulina (Paulino!) nam tego nie sprezentuje. Tam chyba nie ma miejsca na dedykację, tyle treści!

Edit: Właśnie zauważyłam, że przyjęłam pozę całkiem jak gwiazda z okładki rzeczonej książki. Chyba o sobie napiszę (phi).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę zostaw po sobie ślad w postaci komentarza. Ty nie będziesz się nudzić przez 30 sekund, a ja będę miała motywację, aby dalej pisać :)