czwartek, 4 czerwca 2015

Konwalie nie są już pod ochroną!

No i pięknie - konwalie nie są już pod ochroną. Przyznaję się oficjalnie: zrywałam. W niedzielę. Już się nawet rozgrzeszyłam w myślach, ale potem sobie pomyślałam, że to jednak była puszcza, obszar chronionego krajobrazu... więc tu zamilknę. Resztę dopowiedzą zdjęcia. Mam nadzieję, że czuć zapach konwalii <3


PS Jędrek mnie wkręcił. Kiedy szukał informacji o tym, gdzie rosną konwalie powiedział, że konwaliska są w takich a takich rodzajach lasów. I ja to łyknęłam, analogicznie do torfowisk czy wrzosowisk. Dziś chciałam dowiedzieć się więcej na ten temat, więc wpisałam "konwalisko" i "konwaliska" w wyszukiwarkę, a ta odesłała mnie na... mojego bloga. Pięknie, stworzyliśmy nowe określenie dla połaci konwalii. Może za jakiś czas ten neologizm wejdzie do użytku i powstanie mapa konwalisk w Polsce... taka z prawdziwego zdarzenia, jakiej sama szukałam :)

14 komentarzy:

  1. Heh! ciekawe! Powinnaś taką mapę konwalisk opatentować :P Bardzo ładne zdjęcia!
    Pozdrawiam i zapraszam : www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne zdjęcia - konwalie mają niesamowity zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam te kwiaty. Są takie piękne i delikatne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia! Patrząc na nie czuje się niemal cudny zapach konwalii:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba nie wiele osób zdaje sobie sprawę że te kwiaty (są? lub były pod ochroną)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam :)
    Az mi głupio to pisac ale pasujecie do siebie z tymi konwaliami :) One piękne i ty tez!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje :) teraz juz chyba nie, bo sie zaczerwienilam ;)

      Usuń
  7. Popieram tworzenie konwalisk:) Uwielbiam te kwiaty!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze kwitną gdzieś konwalie?! Zazdroszczę, bo je lubię. Mam tylko zasuszone w wazonie. Same zaschły, bo woda wyparowała :-) Dziękuję za odwiedziny i zapraszam do kontaktu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam konwalie, i też się muszę przyznać że zrywałam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. To ja poproszę takie konwaliska u siebie ;) Uwielbiam konwalie! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. �� neologizmy są mile widziane. Wlasna, szalona tworczosc. Szkoda, że u nas takich konwalisk nie ma ��

    OdpowiedzUsuń
  12. Wpadlam z rewizyta. Konwalie kiedys zbieralam, ale zdja sie ze one byly pod czesciowa ochrona, a ze w moich stronach bylo ich duzo, to maly bukiecik raz na rok nie zaszkoszil, chyba? W Anglii od lat wypatruje konwalii, ale bezskutcznie jak do tej pory.

    OdpowiedzUsuń

Proszę zostaw po sobie ślad w postaci komentarza. Ty nie będziesz się nudzić przez 30 sekund, a ja będę miała motywację, aby dalej pisać :)