Następnie przećwiczyła wiązania pareo, których w piątek uczyła Macademian Girl:
Ostatniego nie zdołałyśmy zaprezentować, bo modelka zabrała się za degustację pareo. Takie czasy, że modelki niewiele jedzą, więc cieszmy się, że ta przynajmniej nie grymasi.
Eheheheh widać, że nauka wiązania pareo nie poszła w las ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze i za szybko (!!!) czyta się Twojego bloga :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was serdecznie :)
Emilia
Jest świetna! :)
OdpowiedzUsuń