Odcinek pt. Marilyn Monroe
Niekwestionowaną bohaterką tego wpisu będzie Wiola, czyli weselna Marilyn Monroe. Kto porównał Wiolę do tej gwiazdy? No o to już trzeba zapytać samą Wiolę...
Tu nasza Marilyn łapie bukiet, co wróży Jej rychłe zamążpójście...
"Zajęty? Znajdę innego kandydata!"
Wodzirejowi wydała się najwdzięczniejszą osobą do zabaw i inscenizacji oczepinowych:
A tu ja i moje "Druhny":
Już nie pamiętam, kiedy po raz pierwszy pojawiło się to porównanie do legendarnej Marilyn. Zawsze traktuję je jako ogromny komplement, jednak dostrzegam pewne różnice :)
OdpowiedzUsuńPS Piękna czerwona suknia to zasługa Panny Młodej ;) A na weselu oczywiście było cudownie, o czym mogą zaświadczyć pozostali Goście :)
Pozdrawiam
Wiola M.
Marilyn, ja za to dzięki Tobie mam płaszcz, w którym wyglądam jak piętnastolatka! ;o)
OdpowiedzUsuń