Ostatnio miałam okazję zbadać swój wiek metaboliczny, maszyna mówi, że mam 18 lat. Maszyna kłamie. Mam trochę więcej.
No i dziś mam urodziny i nie mam pojęcia dokąd jadę. Tortu nie piekę, więc nie zapraszam, w dodatku w pewnym sensie jesteśmy bezdomni, więc nie za bardzo mam jak zaprosić gości. Ale gdybyście chcieli mi coś wysłać, to adres podam ;) a najlepiej zróbcie to wirtualnie...
Prezent już przygotowałam i zapakowałam, tylko gołąb pocztowy nie chce dziś lecieć, bo mówi, że mu gorąco. Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin!.
OdpowiedzUsuńGołębiowi się nie dziwię, bo i sama ledwo zipię ;) Dziękuję!
UsuńWszystkiego najlepszego! Spełnienia marzeń i jeszcze więcej podróży :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńSkąd się bierze taką maszynę i ile kosztuje jej werdykt? Czy dużo trzeba wrzucić, żeby usłyszeć, że mam 18 lat?
OdpowiedzUsuńChociaż nie, nie chciałabym tego usłyszeć...
Ale 40 - o, to bym bardzo chciała.
Świetne te mosty i piramidy, muszę śledzić twoje relacje, bo trafiasz niezłe rzeczy. Najlepszego, szczawiu:)))
No musisz wrzucić tyle tysięcy, ile masz lat ;) Maszyna ma wbudowany wykrywacz kłamstw, także oszustwa nie przepuści ;)
UsuńTo najlepsze życzenia, spóźnione :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci, żebyś zawsze czuła się tak, jakbyś miała osiemnaście lat.
OdpowiedzUsuńUrodziny w takim stylu to jest to! :) A co tam wiek i prezenty. Obrazek jest ujmujący. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSto Lat! Sto Lat! :) Pamiętaj, że mamy tyle lat, na ile się czujemy ;)
OdpowiedzUsuńSpóźnione wszystkiego naj! ;)
OdpowiedzUsuńAle ze mnie gapa, spóźniłam się z życzeniami, ale mimo to życzę spełnienia marzeń! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńSporo spóźnione, ale szczere: wszystkiego najlepszego:)
OdpowiedzUsuńGostei muito do seu blog,
OdpowiedzUsuńpor isso eu vou segui-lo.
Siga o meu também, vai!
Beijos,
.